Sagrada Familia - dzieło życia Antoniego Gaudi
Sagrada Familia to nie tylko najsłynniejszy kościół w Hiszpanii, to prawdziwe dzieło sztuki obok którego mało kto jest w stanie przejść obojętnie. Jest to budowla tak nietypowa i charakterystyczna, że zarówno wśród turystów jak i architektów budzi skrajne emocje, a sami Barcelończycy kochają ją i nienawidzą jednocześnie. To właśnie niezwykła architektura i niekonwencjonalność tej świątyni stały się inspiracją dla Tomasza Bagińskiego do realizacji w 2002 roku nominowanego do Oscara filmu animowanego "Katedra". Sagrada Familia zresztą powszechnie błędnie bywa nazywana katedrą, choć nią nie jest. W 2010 roku papież Benedykt XVI konsekrował ją nadając jej miano bazyliki mniejszej. Gdy powstawała obok niej były rozległe połacie pustej przestrzeni, a plac który zakupiono pod jej budowę nie znajdował się nawet w granicach Barcelony. Czas jednak pokazał, że sława tą budowlę zdecydowanie wyprzedziła. Dziś jest to najczęściej odwiedzany zabytek w Hiszpanii, który stanowi punkt orientacyjny, widoczny niemal z każdego miejsca w mieście, a wielu przyjeżdża do Barcelony tylko po to, by Sagradę zobaczyć.
Historia
Świątynia Pokutna Świętej Rodziny, czyli Temple Expiatori de la Sagrada Família, bo taka jest oficjalna nazwa tego kościoła, to katolicka bazylika położona w samym centrum Barcelony. Historia jej powstania zaczyna się w momencie, kiedy Josep Maria Bocabella założył Związek Wielbicieli Świętego Józefa, którego celem jest szerzenie wartości chrześcijańskich oraz zbieranie funduszy na budowę kościoła. Już w roku 1881 udało się zakupić plac, pod przyszłą świątynie, a w roku 1882 wmurowano kamień węgielny. Pierwszym architektem Sagrady został Francisco de Paula del Villar. Jednak nieporozumienia sprawiły, że już rok później kontynuację prac zlecono Antoniemu Gaudi. Jako człowiek niezwykle pobożny i żarliwej wiary był tercjarzem zakonu franciszkańskiego, dlatego bardzo szybko zaczął realizować projekty dla Kościoła. Zlecenie ukończenia budowy świątyni w Barcelonie w jego ostatnich kilkunastu latach stało się jedynym projektem nad jakim pracował. A przyszłość pokazała, że było to dzieło jego życia. Aby całkowicie poświęcić się zadaniu architekt zamieszkał nawet w swojej pracowni na terenie kościoła. Przez ponad 40 lat - aż do tragicznej śmierci, która była następstwem potrącenia przez tramwaj - projektował, rysował, budował modele i brał bezpośredni udział w tworzeniu jednego z najwspanialszych kościołów świata. Został pochowany w krypcie Sagrady, a obecnie toczy się proces jego beatyfikacji. Trudności z ukończeniem świątyni wiązały się nie tylko z tym, że Gaudi nie wszystkie swoje pomysły przelewał na papier oraz tym, że nie o wszystkim informował swoich asystentów, Trudności spowodowało również to, że podczas wojny domowej w 1936 roku zniszczono zarówno elementy budowli jak i studio Gaudiego. Było to tym bardziej przykre, że ten wielki architekt był zagorzałym patriotą i szerzył kulturę katalońską, a celowych zniszczeń dokonali właśnie katalońscy anarchiści. Dokładne plany budowy kościoła zresztą nigdy nie istniały. Gaudi wykonywał je na bieżąco, a na potrzeby kontynuacji pozostawił jedynie ogólną wizję. Jego zamysłem było, aby świątynia powstawała w sposób naturalny. Miała ewoluować i dojrzewać wraz ze swoimi projektantami i budowniczymi. Ponadto zgodnie z wolą architekta budowa Sagrady kontynuowana jest jedynie dzięki datkom wiernych i wpływom ze sprzedaży biletów. Do dzisiaj nie jest wspierana ani przez organizacje kościele, ani państwowe. Planuje się, że finał budowy kościoła nastąpi w 2026 roku w setną rocznicę śmierci jej najsłynniejszego architekta.
Początkowo Sagrada Familia miała zostać zbudowana jako kolejna neogotycka świątynia. Gaudi jednak zmienił pierwotną koncepcję. Zaprojektował ją jako mieszankę stylów secesyjnego i czegoś, co bywa nazywane organicznym modernizmem. W jego zamierzeniu świątynia miała być ogromnym organizmem, której wygląd miał nawiązywać do natury i przyrody. Odwoływał się on w jej projekcie do gotyku katalońskiego i symboliki chrześcijańskiej. Każdy element wystroju i fasady jest inny i projektowany był oddzielnie. To między innymi bogactwo zdobień i ilość detali wpływa na tak długi czas budowy.
Założeniem Sadgrady było, aby uosabiała naturę i była dziękczynieniem za to największe dzieło Boga, a jednocześnie aby całą sobą opowiadała historię i zawierała wyobrażenie najważniejszych zasad i prawd katolicyzmu. Łączy w sobie symbole odwołujące się do czterech królestw świata żywego: ornamentyka fasad przepełniona jest wizerunkami zwierząt, kamienny las kolumn we wnętrzu przypomina rośliny, witraże wyglądają jak obraz minerałów, a rzeźby i kolumny stanowią odniesienie do człowieka. W całej budowli nie ma linii prostych ani kątów. Ściany są obłe i łagodnie łączą się ze zdobieniami, które wijąc się płynnie przechodzą jedne w drugie. Gaudiego inspirowały w jego dziele plastry miodu, morskie fale, a nawet korzenie, kamienie i kora drzew. Jak sam mawiał:
Najstarsza, w całości zaprojektowana przez Gaudiego i w większości wzniesiona jeszcze za jego życia to Fasada Narodzenia Pańskiego. Zresztą to właśnie ona, wraz z kryptą świątyni zostały w 2005 roku wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Przedstawia ona narodziny i dzieciństwo Jezusa Chrystusa. W jej skład wchodzą trzy portale – Wiary, Nadziei i Miłości. Wypełniają ją zarówno duże rzeźby jak i drobne ornamenty. Właściwie próżno tu szukać choćby odrobiny przestrzeni niezagospodarowanej jakimś zdobieniem. Gdy się na nią spogląda z daleko to jej kolorystyka i rozmyte kształty przywodzą na myśl zamek wykonany z mokrego piasku na plaży.
Fasada Męki Pańskiej budowana była w latach 1954-1985, a jej głównym projektantem był Josep Maria Subirachs. To właśnie tutaj znajduje się obecnie główne wejście do świątyni. Opisuje ona mękę, ukrzyżowanie i śmierć Jezusa Chrystusa. Podobnie jak fasada stworzona przez Gaudiego, tak i ta budzi skrajne emocje. Wiele osób za kontrowersyjne uważa złowieszcze rzeźby postaci, które w przeciwieństwie do tych zaprojektowanych przez Gaudiego są kanciaste i surowo ciosane. Powierzchnie nie są tak bogato zdobione, jednak nie sposób nie zauważyć odniesienia do ogólnego stylu Sagrady. Wszystkie płaszczyzny się ze sobą przenikają i wzajemnie przecinają, a bogata symbolika dopełnia całości. Mimo dość ascetycznej stylistyki kolumnada imitująca pnie sekwoi czy czerpanie inspiracji z wyglądu ludzkiego szkieletu wpisują się w organiczny modernizm jaki zapoczątkował w budowli Gaudi. Drzwi wejściowe zdobi wyryty tekst Nowego Testamentu po katalońsku. To również tu znaleźć może niewielkie Sudoku, Magiczny Kwadrat, w którym suma wszystkich cyfr w każdym kierunku daje liczbę 33 - wiek, w którym Jezus Chrystus umarł na krzyżu.
Fasada Chwały, gdy zostanie ukończona będzie najbardziej spektakularną i największą ze wszystkich fasadą. Ma ukazywać drogę do Boga i Nieba poprzez śmierć i Sąd Ostateczny. Motywami przewodnimi dekoracji fasady będą 7 sakramentów, 7 cnót i 7 grzechów głównych.
Świątynia ma 18 wież, które symbolizują Jezusa, Maryję oraz ewangelistów i apostołów. Po zakończeniu budowy stanie się najwyższym kościołem świata liczącym imponujące 170 metrów.
Wnętrze Sagrady Familii pomimo, że wydaje się być bardzo nowoczesne to niczym nie ustępuje miejsca jej fasadom. Ma symbolizować Jerozolimę, a mnogość detali i proste, acz dopracowane kształty wszystkich elementów zapierają dech w piersiach. Niesamowite jest również oświetlenie, które jest naturalne, a wpadając przez kolorowe, tęczowe witraże bardzo majestatycznie rozprasza się na kolumnach. Zresztą te drzewiaste kolumny, których "pnie" i rozgałęziające się "konary" są jedynymi podparciami dla stropu i dachu sprawiają, że wysokość budowli we wnętrzu również jest niesamowita. Same witraże również są jednymi z największych i najpiękniejszych na świecie. Ołtarz zdobi intrygujący żyrandol w kształcie baldachimu, do którego podwieszono prosty, drewniany krucyfiks. Jest to symbol tronu chrystusowego wznoszącego się do Nieba, udekorowanego winogronami.
Choć, ciągle w niektórych miejscach przypomina zwykły plac budowy, to Sagradę udostępniono turystom do zwiedzania. Właśnie obserwacja tego jak rośnie i jak bardzo się zmienia niemal na oczach wszystkich jest tak bardzo interesująca i inspirująca.
Pod bazyliką znajduje się krypta, w której pochowano Antoniego Gaudiego i gdzie mieści się jego Muzeum. Obejrzeć tam można zachowane szkice tego wielkiego architekta oraz część jego oryginalnych gipsowych modeli, które wykonywał, aby badać siły działające na konstrukcję oraz projektując ornamenty i rzeźby. W wydzielonych miejscach znajdują się informacje o budowie świątyni i jej bogato ilustrowana historia.
Architektura
Założeniem Sadgrady było, aby uosabiała naturę i była dziękczynieniem za to największe dzieło Boga, a jednocześnie aby całą sobą opowiadała historię i zawierała wyobrażenie najważniejszych zasad i prawd katolicyzmu. Łączy w sobie symbole odwołujące się do czterech królestw świata żywego: ornamentyka fasad przepełniona jest wizerunkami zwierząt, kamienny las kolumn we wnętrzu przypomina rośliny, witraże wyglądają jak obraz minerałów, a rzeźby i kolumny stanowią odniesienie do człowieka. W całej budowli nie ma linii prostych ani kątów. Ściany są obłe i łagodnie łączą się ze zdobieniami, które wijąc się płynnie przechodzą jedne w drugie. Gaudiego inspirowały w jego dziele plastry miodu, morskie fale, a nawet korzenie, kamienie i kora drzew. Jak sam mawiał:
... linia prosta jest ludzka, a linia krzywa pochodzi od Boga... A. GaudiKościół zbudowano na planie krzyża. Jego wygląd zewnętrzny tworzą trzy fasady: Narodzenia Pańskiego, Męki Pańskiej (Pasji) oraz Chwały, z których każda zbudowana jest w zupełnie innym stylu.
Najstarsza, w całości zaprojektowana przez Gaudiego i w większości wzniesiona jeszcze za jego życia to Fasada Narodzenia Pańskiego. Zresztą to właśnie ona, wraz z kryptą świątyni zostały w 2005 roku wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Przedstawia ona narodziny i dzieciństwo Jezusa Chrystusa. W jej skład wchodzą trzy portale – Wiary, Nadziei i Miłości. Wypełniają ją zarówno duże rzeźby jak i drobne ornamenty. Właściwie próżno tu szukać choćby odrobiny przestrzeni niezagospodarowanej jakimś zdobieniem. Gdy się na nią spogląda z daleko to jej kolorystyka i rozmyte kształty przywodzą na myśl zamek wykonany z mokrego piasku na plaży.
Wnętrze
Pod bazyliką znajduje się krypta, w której pochowano Antoniego Gaudiego i gdzie mieści się jego Muzeum. Obejrzeć tam można zachowane szkice tego wielkiego architekta oraz część jego oryginalnych gipsowych modeli, które wykonywał, aby badać siły działające na konstrukcję oraz projektując ornamenty i rzeźby. W wydzielonych miejscach znajdują się informacje o budowie świątyni i jej bogato ilustrowana historia.
Kontrowersje
Władze miejskie Barcelony w 2016 roku dopatrzyły się, że Sagrada Familia budowana jest bez koniecznych pozwoleń. Dalsze prace związane z budową świątyni stanęły pod znakiem zapytania, a miasto zaczęło dopominać się uregulowania formalności i zapłaty stosownej kwoty.
Lokalny Kościół, występujący w roli inwestora, twierdził, że Gaudi swego czasu uzyskał odpowiednie zezwolenie od władz miejskich Sant Marti de Provenals (do 1897 roku była to oddzielna miejscowość – obecnie dzielnica Barcelony).
Zgodnie z porozumieniem podpisanym w lutym 2019 roku inwestor musi przekazać na rzecz miasta 36 milionów euro. Kwota ma zasilić budżet komunikacji miejskiej w Barcelonie oraz posłużyć poprawie infrastruktury w sąsiedztwie kościoła Sagrada Familia.
Jako ostateczną datę zakończenia budowy bazyliki podaje się rok 2026. Niektórzy jednak twierdzą, że budowli nie powinno się w ogóle kończyć, tak aby zachować ją w obecnej formie. Dla innych jednak Sagrada Familia to projekt wielopokoleniowy, w którym różni architekci powinni tworzyć według swoich własnych, odmiennych koncepcji.
Mówi się również, że finalizacja budowy kościoła nastąpi z chwilą nadejścia końca świata. Jak więc będzie, przyjdzie jeszcze chwilę poczekać.
Lokalny Kościół, występujący w roli inwestora, twierdził, że Gaudi swego czasu uzyskał odpowiednie zezwolenie od władz miejskich Sant Marti de Provenals (do 1897 roku była to oddzielna miejscowość – obecnie dzielnica Barcelony).
Zgodnie z porozumieniem podpisanym w lutym 2019 roku inwestor musi przekazać na rzecz miasta 36 milionów euro. Kwota ma zasilić budżet komunikacji miejskiej w Barcelonie oraz posłużyć poprawie infrastruktury w sąsiedztwie kościoła Sagrada Familia.
Jako ostateczną datę zakończenia budowy bazyliki podaje się rok 2026. Niektórzy jednak twierdzą, że budowli nie powinno się w ogóle kończyć, tak aby zachować ją w obecnej formie. Dla innych jednak Sagrada Familia to projekt wielopokoleniowy, w którym różni architekci powinni tworzyć według swoich własnych, odmiennych koncepcji.
Mówi się również, że finalizacja budowy kościoła nastąpi z chwilą nadejścia końca świata. Jak więc będzie, przyjdzie jeszcze chwilę poczekać.
Informacje praktyczne
Za dodatkową opłatą można wjechać windą na ukończone wieże (zejście odbywa się schodami - po 400 kamiennych stopniach, dlatego nie są one dostępne dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się). Wieże bywają czasem wyłączone z dostępności zwiedzania (np. w przypadku silnych porywów wiatru). Istnieje możliwość zakupu biletu z przewodnikiem lub audio przewodnikiem (audio również w języku polskim).
Ze względu na to, że Sagrada znajduje się w ścisłym centrum Barcelony, to najłatwiej się do niej dostać środkami komunikacji miejskiej lub pieszo. W pobliżu kościoła swoje przystanki ma wiele autobusów oraz metro Placa de la Sagrada Familia. Jeżeli jednak bardzo nie lubisz tłoku, to ta atrakcja turystyczna nie jest dla ciebie. Przy odrobinie chęci można nieco zminimalizować negatywne odczucia związane z ogromną ilością turystów znajdujących się wokół. Największy ruch panuje w okolicy kościoła w godzinach południowych oraz w weekendy. Wieczorami, z samego rana oraz w środku tygodnia powinno być więc nieco spokojniej.
W każdą niedzielę oraz święta o godzinie 9:00 w kościele (najczęściej w krypcie) odbywa się msza święta w kilku językach. Opłata za udział co prawda nie jest pobierana, jednak liczba uczestników jest mocno ograniczona, dlatego niezwykle trudno się na nią załapać.
Wewnątrz świątyni można robić zdjęcia, ale bez użycia statywu.
Komentarze
Prześlij komentarz