Zwiedzamy Riwierę Turecką - Manavgat

Miasteczko Manavgat nie jest typowym kurortem Riwiery Tureckiej, gdyż przede wszystkim nie leży bezpośrednio nad Morzem Śródziemnym. Jest od niego oddalone o około 7 kilometrów. To sprawia, że zachowało nieco bardziej swój lokalny klimat, choć nie należy się spodziewać tego, że jest pozbawione turystów i nastawione jedynie na miejscowych. Również w Manavgat, jak i w pozostałych miastach wybrzeża, dominującą gałęzią gospodarki jest turystyka, ale też rolnictwo i przemysł spożywczy. Działają tu lokalne bazary, a ceny w sklepach rozlokowanych w całym mieście są konkurencyjne względem tych w Belek i Boğazkent. Zabytków architektury, pozostałości bogatej historii oraz atrakcji kulturalnych nie ma tutaj może zbyt wiele, ale jest jedna rzecz, dla której miasteczko to jest chętnie odwiedzane - jest tu wodospad. 

Wodospad Manavgat

Wodospad to główna atrakcja miasta Manavgat położona w jego północnej części. Nosi dokładnie tą samą nazwę co rzeka, na której się znajduje. Rzeka zresztą jest dość szeroka, a przy ulewnych - wiosennych i jesiennych - deszczach, kiedy poziom wód jest bardzo wysoki, wylewa często poza swoje koryto sprawiając, że wodospad znika niemal całkowicie. Nie jest on też może zbyt imponujących rozmiarów, tzn. jego wysokość nie jest bardzo duża, ale jest za to dość szeroki. Jego lokalizacja pośród zielonego parku pełnego ptaków daje przyjemne wytchnienie podczas gorących dni i jest zdecydowanie pod tym względem ciekawsza niż wodospadu Duden w Antalyi, który według mnie jest nieszczęśliwie położony w samym niemal centrum ogromnej metropolii.

 

 

Dojazd

Dojazd do wodospadu Manavgat jest bardzo prosty. Zresztą dla wszystkich planujących zwiedzanie Side jest najczęściej odwiedzanym wodospadem w okolicy, gdyż droga do Side prawie z każdego kierunku wiedzie przez Manavgat i bardzo często w tym mieście trzeba się dodatkowo przesiąść. Stąd już tylko krok do tego, aby podjechać dolmuszem do parku, na terenie którego wodospad się znajduje. Dolmusze opisane są "Şelalesi" lub "Şelale" co oznacza po prostu wodospad. Ale wielu kierowców rozumie również wersję angielską tego słowa. 

Wstęp do parku jest co prawda płatny, ale na szczęście opłata nie jest zbyt wygórowana. Wejście kosztuje 5 lir tureckich.