Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze i Jaskinia Dziura


Dolina ku Dziurze to jedna z najkrótszych dolin i jednocześnie jeden z najłatwiejszych szlaków pieszych w Tatrach Zachodnich. O ile dolina sama w sobie może do największych atrakcji tego regionu nie należy, o tyle Jaskinia Dziura, która znajduje się na końcu szlaku, zwłaszcza dzieciom da pewnie nieco frajdy. 


DOLINA KU DZIURZE

Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze

Dolina ku Dziurze to wąska dolinka reglowa wyrzeźbiona w skałach osadowych przez potok płynący w północnych zboczach Sarniej Skały, pomiędzy grzbietami Spaleńca - oddzielającymi Dolinę ku Dziurze od Doliny Białego oraz Grześkówek - oddzielającymi ją od Doliny Strążyskiej. Jej wylot znajduje się przy Drodze pod Reglami. W dnie niewielkiego Potoku ku Dziurze (łączącego się z Rowem Zakopiańskim i zasilającym Potok Strążyski), który nią spływa występują drobne skalne progi, natomiast śródleśna ścieżka prowadzi nieznacznie pod górę. Roślinność jaką można napotkać w dolinie jest typowa dla regla dolnego i poza drobną florą znajdują się tu drzewostany świerka, jodły i buka. 
Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze
Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze

JASKINIA DZIURA

Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze

Jaskinia Dziura położona jest w środkowej części Doliny ku Dziurze, na końcu udostępnionej do turystycznego przejścia jej części. Przez Górali nazywana jest Zbójecką Jamą, ponieważ zgodnie z legendą miała być schronieniem XIX-wiecznego zbója Wojtka Matei, który podobno właśnie tutaj chował zrabowane skarby. 
Jaskinia Dziura, obok Dziury Wyżniej i Lisiej Jamy, Schronu nad Dziurą Wyżnią i Nyżej za Półką jest jedną z czterech jaskiń w Dolinie ku Dziurze, jednak jedyną udostępnioną do turystycznego zwiedzania. Jej otwór wejściowy o wymiarach 3x2 m znajduje się u stóp Ściany nad Dziurą w grzbiecie Spaleńca na wysokości 1002 m n.p.m. Na skale Ściana nad Dziurą (z wyłączeniem fragmentu nad wejściem do jaskini) poprowadzono kilka dróg wspinaczkowych. Jaskinia utworzyła się w skałach wapiennych najprawdopodobniej na skutek działania gorących wód głębokiego krążenia (tj. wód termalnych). Składa się z obszernego przedsionka, na końcu którego w stropie znajduje się drugi otwór, położony na wysokości 1018 m (16 m wyżej od głównego) oraz jednej dużej sali o kubaturze sporej komory. Niestety pozbawiona jest jakichkolwiek nacieków. Jej długość wynosi 175 m, a deniwelacja 40 m (wg pomiarów z 2013/2014 roku). Zejście do sali jest strome i wilgotne oraz podobnie jak całe dno jaskini pokryte gliną oraz zasłane butwiejącymi liśćmi. We wnętrzu utrzymuje się stała niska temperatura (w zależności od pory roku waha się w granicach od +6 stopni latem do -6 stopni zimą). 
Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze Szlaki w Tatrach: Dolina ku Dziurze
Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze
Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze Tatrzańskie szlaki: Dolina ku Dziurze

PODSUMOWANIE

Jeżeli szukacie czegoś na miłe, ale niezbyt wyczerpujące spędzenie popołudnia będąc w Zakopanem, to Dolina ku Dziurze (podobnie jak Dolina za Bramką) może okazać się trafionym wyborem. Ma ona długość ledwie 1,6 km (z czego do turystycznego przejścia udostępnione jest około 900 m), a przejście nią tam i z powrotem - niebieskim szlakiem - nawet powolnym spacerem nie powinno zająć więcej niż godzinę (25 min + 20 min).
Zarówno wycieczka dolinką jak i odwiedziny w jaskini to doskonała propozycja na rodzinny spacer zwłaszcza w słoneczne i upalne dni. Szlak wiedzie cały czas wśród drzew, co sprawia, że cień przez nie rzucany i chłód potoku (o jaskini nie wspominając) są naprawdę kojące. Trasa jest na tyle łatwa i krótka, że zarówno małe dzieci jak i osoby starsze powinny bez problemu ją pokonać. Pomijając końcowe podejście do samej jaskini to również osoby poruszające się o kulach powinny dać sobie radę na trasie. W kilku miejscach są dogodne miejsca do ewentualnego odpoczynku. Ze względu na występujące kamienie, kamienne stopnie i podejścia jest jednak nieodpowiednia dla wózków inwalidzkich i dziecięcych. 
Wycieczka do Dziury to też doskonała propozycja na rozruch tuż po przyjeździe do Zakopanego lub jako alternatywa Krupówek dla leniwych. Może być również ciekawym dopełnieniem dnia, gdy na wychodzenie gdzieś dalej i wyżej jest już zwyczajnie zbyt późno. Jeżeli jednak oczekujesz górskich widoków, to się zawiedziesz. Dolina ku Dziurze to ścieżka pośród lasu, urokliwa, ale zdecydowanie nie widokowa.
Jaskinię można zwiedzać samodzielnie, jednak niezbędne jest posiadanie źródła światła (np. latarki lub czołówki). 
Z uwagi na to, że końcowe podejście do jaskini prowadzi zakosami pod górę po dość śliskich kamieniach (ubezpieczone jest drewnianymi barierkami - i dobrze, bo przyznaję, że się przydały) oraz ze względu na samo wejście do jaskini, które z powodu wilgoci, błota oraz stromizny również jest śliskie, to pomimo spacerowego charakteru samej dolinki warto wyposażyć się w dobre buty z antypoślizgową podeszwą. Wchodzenie do jaskini w sandałach, tenisówkach i innym "miejskim" obuwiu zdecydowanie odradzam (choć samą dolinę w takich butach jak najbardziej można bez problemu pokonać).
W celach edukacyjnych krótka historyjka. Byłam świadkiem, gdy młoda dziewczyna idąc po omacku (bo przecież po ciemku jest przyjemniej) poślizgnęła się i zaryła głową w ścianę we wnętrzu jaskini. Nie żeby od razu potrzebna była pomoc TOPR-owców, ale krew ją zalała, że tak powiem. A wydawać by się mogło, że zarówno tak prosta dolinka, jak i tak banalna jaskinia są w pełni bezpieczne. Jak widać na załączonym obrazku, w życiu nie ma nic w pełni bezpiecznego. O to bowiem trzeba nieco zadbać samemu, dlatego do jaskini koniecznie trzeba zabrać ze sobą jakieś światło (od biedy może być i latarka w telefonie) i najlepiej porządne buty. Wybitnym ofiarom losu przyda się pewnie i kask, ale osobiście uważam, że przy zachowaniu minimalnej ostrożności akurat ta konkretna jaskinia tego nie wymaga (jest tu przestronnie i nic nad głową nie wisi). Natomiast ponieważ w środku jest chłodno (dla niektórych, takich zmarźluchów jak ja, wręcz zimno), to nawet latem warto mieć przy sobie coś ciepłego do ubrania (na krótkie zwiedzanie zwykły polar w zupełności wystarczy). 
Jeżeli jesteś grotołazem i niejedną dziurę w życiu widziałeś, to ta konkretna Dziura może cię nieco zawieść. Całkowicie pozbawiona jest nacieków jaskiniowych. Brak też tu ciasnych korytarzy, szczelin i wszystkiego tego, co zwykle jaskinie swoimi wdziękami oferują. Jest wejście (obszerne), główna i jednocześnie jedyna sala (jeszcze większa) i jedna dziura w stropie. I to tyle na temat jaskini właściwie. Choć dzieciom lub osobom, które w żadnej jaskini nigdy nie były może się oczywiście spodobać i pewnie się spodoba. W każdym razie, jako cel tak krótkiej wędrówki nie jest to też jakoś wybitnie deprymujące, a pokuszę się nawet o stwierdzenie, że jak na tak bliski spacerek (od Zakopanego rzecz jasna) to jest to całkiem spoko atrakcja. Samo zwiedzanie jaskini zajmie max kilkanaście minut. 
Wejście na szlak jest bezpłatne. Dostać się tutaj można Drogą pod Reglami z kierunku Krzeptówek lub ul. Strążyskiej albo od strony Wielkiej Krokwi. 

Stopień trudności
Technicznie: łatwy, średni, trudny, bardzo trudny
Kondycyjnie: spacerowy, średni, wymagający, ekstremalny

Ekspozycja: brak, niewielka, średnia, znaczna
Ułatwienia: brak, inne - opisane w tekście (barierki na końcowym podejściu do jaskini)

Komentarze

Copyright © Tour the World PL