Lubomin - dolnośląska wieś z ciekawym kościołem, cmentarzem przykościelnym, reliktami cmentarza ewangelickiego oraz pomnikiem ofiar Wielkiej Wojny

Lubomin - dolnośląska wieś, kościół, cmentarz ewangelicki i pomnik z Wielkiej Wojny


Lubomin to wieś jakich na Dolnym Śląsku wiele. Zabudowania po jednej jak i po drugiej stronie drogi, kościółek, cmentarz i pomnik upamiętniający poległych w Wielkiej Wojnie. No i widok, widok na otaczające wieś Góry Wałbrzyskie. Poza tym niewiele więcej. Choć tak po prawdzie, czy to mało?

Ja do Lubomina dotarłam jak pewnie sporo innych turystów. To tędy bowiem prowadzi szlak na Trójgarb ze Szczawna-Zdroju. Znalazł się więc na mojej trasie nieco przypadkiem, jako jeden z punktów do pokonania w drodze na szczyt. 
Nim trafiłam do wsi, to nie miałam o niej niemal żadnego pojęcia. Wiedziałam jedynie to, co powiedziała mi mapa, że jest tu gdzieś kościółek, cmentarz na wzniesieniu i pomnik. Przemierzałam więc kolejne metry chodnikiem tak wąskim, że ledwie mnie mieścił, w oczekiwaniu na te właśnie ciekawostki (w odwrotnej jednak kolejności). 


POMNIK OFIAR WIELKIEJ WOJNY

Pomnik z Wielkiej Wojny w Lubominie

Pierwszy mym oczom ukazał się pomnik. Na skraju drogi, można powiedzieć na skwerku. Schowany nieco pod drzewami, a właściwie skryty w ich cieniu. Kto nie ma pojęcia, że gdzieś tu jest, może go minąć nie zdając sobie pewnie nawet sprawy kiedy. Nie żeby był tak mały, bo nie jest. Wydaje się być jednak niepozorny mimo swych rozmiarów. 
Pomnik jest prosty w formie. To obelisk, zwieńczony prawdopodobnie sylwetkami dwóch ptaków. Biorąc pod uwagę, że jest to pozostałość po narodzie niemieckim, to możliwe, że były to kiedyś czarne orły - trudno stwierdzić to jednak jednoznacznie, bo głowy ich uległy całkowitemu zniszczeniu. W owalnym kartuszu ozdobionym wieńcem laurowym do dziś można odczytać daty 1914-1918. Nie ma więc większych wątpliwości, że był to pomnik poświęcony rodakom (ówczesnym mieszkańcom Lubomina), którzy zginęli podczas Wielkiej Wojny. Niemcom oczywiście, bo Lubomin przed I Wojną Światową znajdował się w granicach Cesarstwa Niemieckiego. No i w zasadzie to właśnie mówi napis w języku niemieckim, który umieszczony został na pamiątkowej tablicy. Przetłumaczyć można go mniej więcej tak: "Synom Lubomina, którzy zginęli w czasie Wielkiej Wojny 1914-1918". Jest co prawda z błędem - bo nieprawidłowo napisano nazwę miejscowości. Lubomin do roku 1945 nosił nazwę Liebersdorf, a nie Libersdorff jak widnieje na tablicy. Niemniej oddaje on istotę tego postumentu. Zagadką jak dla mnie jest jednak polskie tłumaczenie na pomniku: "Naszym Rodakom, którzy zginęli w dwóch Wojnach Światowych". 
Pozostawię ten temat jednak bez komentarza. 
Pomnik z Wielkiej Wojny w Lubominie Pomnik z I Wojny Światowej w Lubominie
Pomnik z Wielkiej Wojny w Lubominie Pomnik z Wielkiej Wojny w Lubominie


CMENTARZ EWANGELICKI

Cmentarz ewangelicki w Lubominie, ceramiczne tabliczki nagrobne

Idąc dalej, a właściwie kierując się od pomnika drogą na wiejskie wzgórze, trafiamy na cmentarz. Na obszarze przez niego zajmowanym jest sporo wysokich (a więc dość starych) drzew, głównie kasztanowców i świerków oraz modrzewi przy ogrodzeniu. Dwie kasztanowe aleje tworzą coś na kształt krzyża i dzielą prostokątny teren na cztery kwatery. Pobieżne oględziny sugerują, że założenie jest przedwojenne - bo nawet wiejskie cmentarze były wówczas skrupulatnie planowane. Jednak kaplica wydaje się być współczesną budowlą co odbiera nieco nadziei na odszukanie czegoś historycznego. 
Cmentarz ewangelicki w Lubominie

Mijane przeze mnie nagrobki są zdecydowanie współczesne. Moje nastawienie zmienia się jednak po dotarciu do krzyża. Krzyż niby jak krzyż. Prosty, drewniany, bez większych rewelacji. Jego podstawa jednak przykuwa wzrok. Otóż, jak się okazuje, została ona szczelnie wypełniona ceramicznymi tabliczkami, które najpewniej są pozostałością po starych grobach, które musiały znajdować się tu przed wojną. W tym miejscu cmentarz ewangelicki istniał bowiem już w drugiej połowie XIX wieku. 
Cmentarz ewangelicki w Lubominie Cmentarz ewangelicki w Lubominie Cmentarz ewangelicki w Lubominie

Oczywiście z racji ich pochodzenia, nie dziwi, że wszystkie zostały zapisane w języku niemieckim, piękną teksturą gotycką. Niektóre ozdobiono dodatkowymi kolorowymi ornamentami. Same w sobie stanowią ciekawy przykład sztuki sepulkralnej. 
Cmentarz ewangelicki w Lubominie Cmentarz ewangelicki w Lubominie
Cmentarz ewangelicki w Lubominie Cmentarz ewangelicki w Lubominie
Cmentarz ewangelicki w Lubominie, ceramiczne tabliczki nagrobne Cmentarz ewangelicki w Lubominie, ceramiczne tabliczki nagrobne
Cmentarz ewangelicki w Lubominie, ceramiczne tabliczki nagrobne

Nieco dalej pojawia się wyjaśnienie zachowania tych tabliczek. Na skraju cmentarza umieszczono tablicę, upamiętniającą wszystkich tych, którzy wcześniej spoczywali na tym cmentarzu. Tablica jest jednak - jakby to ująć - mało czytelna i słabo wyeksponowana. 
Jeszcze dalej, w kierunku lasku (a właściwie zachwaszczonej przestrzeni), tu i ówdzie wyłaniają się pozostałości starych płyt nagrobnych i obramowań grobów. Pewnie jest ich jeszcze więcej poukrywanych w gęstych zaroślach. Szkoda bardzo, że nie zadbano o ten teren nieco bardziej. Znam wiele wiejskich cmentarzy, gdzie zachowane poniemieckie (często ewangelickie nagrobki) utrzymywane są w przyzwoitym stanie na współcześnie katolickich nekropoliach. Niemniej, dobrze, że choć tabliczki nie walają się w krzakach. Zagospodarowane w podstawie krzyża stanowią pewnego rodzaju lapidarium i godne wspomnienie wcześniejszych mieszkańców tych terenów i samego Lubomina. 
Cmentarz ewangelicki w Lubominie, tablica pamiątkowa Cmentarz ewangelicki w Lubominie, pozostałości grobów
Cmentarz ewangelicki w Lubominie, pozostałości grobów Cmentarz ewangelicki w Lubominie, pozostałości grobów


KOŚCIÓŁ PW. PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO

Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie

Wracając po swoich śladach, idziemy dalej. Clou programu jest kościółek. Jakże on początkowo wydaje się być niepozorny. A jak bardzo okazuje się to być dalekie od prawdy. Kościół filialny pw. Podwyższenia Krzyża Świętego bez wątpienia jest najważniejszym zabytkiem wsi i stanowi niepodważalnie jej ozdobę. 
Zbudowano go w połowie XVI wieku (ok. 1550 r.) z kamienia polnego, który następnie otynkowano. W literaturze odszukać można jednak wzmianki o kościele istniejącym tu już w XIII w. Sugerować może to, że obecny kościół powstał na miejscu (a może nawet na fundamentach) starszej konstrukcji. 
Niemniej, to co wiadomo i co widać. Kościół powstał na niewielkim wzniesieniu, prowadzą do niego kamienne schody. Nawet jak na wiejskie warunki, jest on mały, składa się z jednej nawy i prezbiterium. Prosta bryła pokryta jest dachem dwuspadowym, krytym dachówką. W kalenicy dachu umieszczono drewnianą 8-boczną sygnaturkę (strzelistą, niewielką wieżyczkę), zwieńczoną bardzo smukłym hełmem iglicowym, krytą gontem. Bez niej świątynia wyglądałaby raczej jak dom mieszkalny, a z racji niewielkich okien może nawet bardziej jak budynek gospodarczy. Zakrystia została zbudowana niezależnie, w późniejszym czasie. W jej ścianach widać zamurowane okno oraz ostrołuczny portal wejściowy. Wiadomo też, że w XIX wieku kościół przebudowano, nie zachowując pierwotnego prezbiterium. 
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, sygnaturka

Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie

Jest jednak coś co absolutnie wyróżnia ten kościółek na tle innych. To co robi największe wrażenie, to bez wątpienia dekoracja sgraffitowa, którą pokryto południową, zewnętrzną elewację. Nieudane zabiegi konserwatorskie w XIX w. zatarły nieco obrazy, mimo to jednak wciąż można odczytać co przedstawiają. Są to dwie duże sceny. Jedna z nich ukazuje Chrystusa w otoczeniu Apostołów, który niesie krzyż. Druga, nad wejściem do kościoła to obraz Abrahama składającego w ofierze Izaaka oraz Wywyższenie węża miedzianego (Nechusztana). Poza scenami, w technice sgraffito wykonano pomniejsze dekoracje. Są to ornamenty okuciowe tworzące ramy oraz palmeta nad drzwiami.  
Podobno jest to jedyne istniejące do dziś na Śląsku figuralne sgraffito elewacyjne o tematyce sakralnej.
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, dekoracja sgraffito Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, dekoracja sgraffito
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, figuralne sgraffito elewacyjne Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, sgraffito
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, figuralne sgraffito elewacyjne Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie, figuralne sgraffito elewacyjne

Niestety nie było mi dane zajrzeć do wnętrza. Literatura podaje, że na wystrój tej świątyni składa się barokowy ołtarz główny z figurą ukrzyżowanego Pana Jezusa, renesansowa kamienna chrzcielnica z 1593 r., drewniana ambona z 1640 roku, polichromowany kartusz herbowy z 1728 r. oraz empora organowa składająca się z wysuniętego balkonu, wspartego na drewnianych filarach. Późnogotycki, ołtarzowy, drewniany, polichromowany Tryptyk Matki Boskiej z Dzieciątkiem z ok. 1430 r. został przeniesiony do kurii diecezjalnej w Legnicy. 

Świątynia mogła zostać wzniesiona jako katolicka, jednak w okresie reformacji kościół został przejęty przez gminę ewangelicką. Nie jest to zresztą bardzo dziwne. To typowa, można by napisać, że wręcz naturalna praktyka, wszędzie tam, gdzie ludność ewangelicka zaczynała stanowić przeważającą większość. Mogło być jednak również tak, że kościół został zbudowany już na potrzeby gminy luterańskiej. Abstrahując jednak od tego, pewne jest, że w 1654 roku nastąpiła kasata, w wyniku której parafię ewangelicką zlikwidowano, a w jej miejsce utworzono parafię katolicką. Po II Wojnie Światowej przejęli ją polscy katolicy. 

Budynek kościoła jest prawnie chroniony i znajduje się w rejestrze zabytków nr rej.: A/1834/1738 z 30.06.1966r. 
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Lubominie


CMENTARZ PRZYKOŚCIELNY

Kościół do dziś jest otoczony murem z kamieni polnych. Dawniej w przestrzeni nim wyznaczonej - o mniej więcej owalnym kształcie - znajdował się przykościelny cmentarz ewangelicki. Zieleń cmentarną stanowiły modrzewie, które znajdują się po wewnętrznej stronie muru. 
Cmentarz przykościelny w Lubominie Cmentarz przykościelny w Lubominie

Cmentarz powstał ok. XVI wieku i istniał do XVIII wieku, kiedy to zaprzestano na nim pochówków. Nowy cmentarz założono poza kościołem (to na jego reliktach działa obecnie ten współczesny). Dziś dowodem jego istnienia i jedyną pozostałością po nim jest płyta nagrobna z 1627 roku pastora Christiana Mollerusa (Christian Möller *1587 -  + 17 II 1627). Mimo zniszczonej powierzchni, pęknięć i zatartych częściowo napisów, wciąż można odczytać nazwisko pastora. Poniżej tekstu ujętego w owalną ramę umieszczono emblemat - kielich - symbolizujący funkcję zmarłego we wspólnocie wiernych.  
Cmentarz przykościelny w Lubominie, płyta nagrobna Christiana Mollerusa Cmentarz przykościelny w Lubominie, płyta nagrobna Christiana Mollerusa


KILKA SŁÓW O LUBOMINIE

Lubomin to stara, niewielka śródgórska wieś łańcuchowa, położona w środkowej części Gór Wałbrzyskich, około 4 km od Szczawna-Zdroju. Ulokowany jest w dolinie nad rzeką Czyżynką. Górują nad nim masywy Trójgarbu, Krąglaka i Chełmca oraz Kamienista, Modrzewiec i Węgielnik które zapewniają wspaniałe widoki. 
Wieś była nierozerwalnie związana z sąsiednią Strugą, w której znajdowała się siedziba właścicieli dóbr ziemskich. Przez niemal trzy wieki wieś należała do rodziny Czettritzów - tych samych, którzy byli właścicielami Wałbrzycha. Od połowy XVII w. majątek, a tym samym sam Lubomin przechodził często z rąk do rąk. 
Osadnictwo na terenie wsi związane było z gospodarką rolną, rzemiosłem oraz z przemysłem włókienniczym i wydobywczym, bowiem w okolicznych miejscowościach eksploatowano wapień, rudy żelaza oraz rudy srebra. Pod koniec XVIII w. działała tu krótko kopalnia węgla kamiennego „Friedrich Wilhelm”.
W Lubominie istniała też szkoła ewangelicka. 
Lubomin - wieś łańcuchowa na Dolnym Śląsku Lubomin - wieś łańcuchowa w województwie dolnośląskim
Lubomin - wieś łańcuchowa na Dolnym Śląsku Lubomin - wieś łańcuchowa w województwie dolnośląskim


PODSUMOWANIE

Nawet jeżeli Lubomin nie znajduje się na trasie waszych szlaków, to i tak zachęcam do jego zobaczenia. Jeśli akurat będziecie w pobliżu to zdecydowanie warto tu zajechać. Kto wie, może wam uda się zajrzeć do wnętrza tego kościółka? A może okaże się, że teren cmentarza ewangelickiego uprzątnięto i w miejscu teraz zagrabionym przez krzaki wy odkryjecie coś interesującego? 
Moim zdaniem wszystkie podróże kształcą, a te po miejscach mniej znanych i małych miejscowościach szczególnie. Nie znajdziecie tu co prawda atrakcji z kolorowych folderów, ale w zamian za to spędzicie czas w ciszy i spokoju, pośród pięknych widoków, z dala od tłumu turystów i wielkomiejskiej wrzawy. 



Źródła:
Więcej informacji o Lubominie w książce Bogny Ludwig „Fundacje sakralne Czettrizów w Wałbrzychu i Okolicach”, wyd. Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej, Wrocław 2014. 
https://zabytek.pl/pl/obiekty/lubomin-kosciol-fil-pw-matki-boskiej
https://zabytek.pl/pl/obiekty/cmentarz-ewangelicki-prz-678621
https://zabytek.pl/pl/obiekty/cmentarz-ewangelicki,-ob-678622

Komentarze

Copyright © Tour the World PL